czwartek, 10 marca 2016

I... Nowy wiersz!

Z radością prezentuję następny wiersz mojego autorstwa - tym razem humorystyczny i z morałem :) Postarałam się, żeby wiersz był sylabotoniczny.

***


Rozprawa o konsumpcjonizmie
  
Dzisiaj się toczy kolejna rozmowa.
Znowu „poważna”, to samo od nowa.
Ważni panowie, co służą ojczyźnie,
Którzy coś ględzą o konsumpcjonizmie.
  
Jeden uważa, że nic w tym dobrego,
Złe przywiązanie do materialnego.
On, kiedy zerka za okno swej willi,
Widzi krajobraz prywatnej idylli:
Dziewięć basenów i pięć Mercedesów.
Kto tego pana nauczy moresu?
  
Drugi pan mówi o konsumpcjonistach:
„Żyć nie powinni, to rzecz oczywista”.
Jeszcze dzień temu ten pan nas zapewniał:
„Każdy ma wartość, czy obcy, czy krewniak”.
Jawny hipokryzm jest w tym zachowaniu.
Czemu nie powie nikt nic temu panu?
  
Trzecia osoba, już całkiem wkurzona,
Drze się, że prawdę wygłosi im ona.
Lecz w tym momencie wyłączam swe radio.
Słuchać ich dalej nie będzie już warto.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pisząc komentarz, podpisz się, proszę.